wychodzić z siebie
-
puzzle i puzzel3.06.20123.06.2012Dzień dobry,
czy taka odmiana słowa puzzel (jeden element z całości) jest poprawna w l. poj.: puzzel, puzzla, puzzlowi, puzzel, o puzzlu, z puzzlem. Jaka jest poprawna wymowa: pucel czy puzzel?
Czy jeśli jeden puzzel jest pocięty na kawałki i składamy go, to w zdaniu: „Kiedy złożysz puzzel,… / Kiedy złożysz puzzla,…” powinniśmy użyć biernika (puzzel) czy dopełniacza (puzzla)?
Dziękuję za odpowiedź. -
szklaki19.06.200919.06.2009Szanowni Państwo!
Ostatnio w rozmowie ze znajomymi, pochodzącymi w większości z południa Polski, użyłam słowa szklaki na określenie landrynek. Pochodzę z Pomorza i tam takie określenie jest powszechnie używane. Dla moich znajomych z Krakowa i okolic to określenie było czymś zupełnie niezrozumiałym. Chciałabym zapytać, czy istnieją inne formy regionalne na określenie landrynek? Czy słowa szklaki używa się w jeszcze jakichś regionach Polski, poza Pomorzem? -
wyjść za mąż4.04.20084.04.2008Chciałbym zapytać, czy wyrażenie wyjść za kogoś za mąż jest redundantne. Czy można wyjść za kogoś inaczej niż za mąż (pomijam niezwykle rzadkie znaczenie wyjść [skądś] zamiast kogoś)?
-
90.B.426.09.201226.09.2012Wstęp do SO PWN (90.B.4):
Powiedziała, że ma nas dość i obróciwszy się na pięcie, wyszła.
Powiedziała, że ma nas dość i, obróciwszy się na pięcie, wyszła.
Czy w obu przykładach nie brakuje obowiązkowego przecinka po zdaniu podrzędnym? Przeróbmy nieco te przykłady:
Powiedziała, aby się odwróciła, i wyszła. (= Odwróć się, wychodzę!)
Powiedziała, aby się odwróciła i wyszła. (= W tył zwrot i wynocha!)
Nie wyobrażam sobie braku przecinka w pierwszym z nich. -
Bądź łaskaw…28.05.200828.05.2008Bądź łaskaw / Pan będzie łaskaw często odbieram jako niegrzeczne, choć słowniki wciąż kwalifikują to jako zwrot grzecznościowy (taki łaskawca jest już ironiczny). Wiele zależy od intonacji, ale przecież mamy tu polecenie z pominięciem proszę oraz przekaz w tle: 'normalnie nie byłoby cię na to stać' + 'nawet nie próbuj dyskutować'. Która opcja – grzeczna czy niegrzeczna – przeważa we współczesnym języku?
-
Do widzenia!4.03.20034.03.2003W jaki sposób, z punktu widzenia kultury języka, należy kończyć rozmowę telefoniczną z osobą nieznajomą, z którą prawdopodobnie nie będziemy mieli już kontaktu, np. z urzędnikiem? Najczęściej można usłyszeć „Do widzenia”, ale logicznie nie jest to uzasadnione (przecież z tą osobą nie mamy i nie zamierzamy mieć kontaktu wizualnego). Zwrot „Do usłyszenia” z kolei świadczyć może o zamiarze kontynuowania znajomości, natomiast zwykłe „Dziękuję” wydaje się czasem niewystarczające. Zatem?
Dziękuję za odpowiedź.
-
dziesięcioro przykazań23.04.200223.04.2002Szanowni Państwo,
Bardzo proszę o odpowiedź na następujące pytanie:
Czy użycie liczebnika zbiorowego w wyrazie Dziesięcioro Przykazań wymagane jest przez charakter kolektywny tego pojęcia jako zbioru niepodzielnego? Jeśli tak, czy pojedyncze Przykazania, albo zespoły tych samych, traktowane są jako wyrazy „niezbiorowe"? Mówi się więc Dwa Przykazania (a nie dwoje Przykazań), Pierwsze pięć Przykazań/Pierwszych pięć Przykazań (a nie Pięcioro pierwszych Przykazań)?
Uprzejmie dziękując z góry, łączę wyrazy szacunku
Alessandro Pettini -
hala Jaworzyna, hala Rysianka
20.04.202320.04.2023Dzień dobry,
chciałam zapytać, czy słowo hala w nazwie Hala Jaworzyna piszemy wielką literą.
Podobnie Hala Rysianka.
Dziękuję
pg
-
Jakby 15.01.201715.01.2017Szanowna Poradnio,
w książce J. Bralczyka, A. Markowskiego i J. Miodka Trzy po 33 znalazłem fragment Znów mamy więc do czynienia z tą – JAKBY (podkr. P.S.) powiedział profesor Miodek – cudowną właściwością polszczyzny […] (felieton o wyrazie obczaić, s. 102).
Czy na pewno tak?
Z poważaniem
P.S.
-
mieć i bezokolicznik29.06.200429.06.2004Witam.
Chciałem się dowiedzieć, czy poprawna jest nagminnie stosowana w mediach konstrukcja „X miał powiedzieć Y, że…” (z) w znaczeniu „X podobno powiedział Y, że…” (z1). Moim zdaniem zdanie (z) znaczy tyle, co „X powinien był (lub planował) powiedzieć Y, że…” (z2). Która z interpretacji zdania (z) – (z1) czy (z2) jest poprawna?
Z poważaniem,
Piotr Gach